Norwegowie to ludzie niezależni i nastawieni na przebywanie na świeżym powietrzu. Latem w weekendy jadą w góry i nad jeziora, aby skorzystać ze znakomitych warunków do wędrówek, wędkowania i pływania łodzią. Zimą na stokach i w lasach uprawiają narciarstwo zjazdowe i przełajowe. Dzięki staremu zwyczajowi, zwanemu Allemansretten, czyli „powszechne prawo każdego człowieka” wszyscy mają zagwarantowany wstęp na dzikie tereny. Znaki „Zakaz przejścia” czy „Zakaz wstępu” są tu właściwie nieznane.
Kultura tradycyjna
Jednym z najbardziej widocznych elementów tradycyjnej kultury norweskiej jest bunad, ozdobny regionalny strój ludowy. Każdy okręg ma własny, niepowtarzalny strój ludowy, utrzymany w różnych kolorach i wyróżniający się oryginalnymi cechami. W pielęgnujących tradycje regionach Hallingdal, Hordaland, Setesdal i części Telemarku stroje ludowe były noszone aż do czasów powojennych; obecnie wkłada się je głównie na uroczystości weselne oraz podczas rozmaitych świąt.
Niegdyś tradycyjne, kunsztowne hafty na tych pięknych strojach wykonywały pasterki i dojarki podczas pilnowania stad. Obecnie stroje ludowe powstają jedynie w rękach liczących się szwaczek i hafciarek, a ponieważ współcześni ludzie nie mają zbyt dużo wolnego czasu, zakup stroju ludowego oznacza poważny wydatek. Muzeum folkloru na wyspie Bygdoy w Oslo prezentuje kolekcję przepięknych strojów. Na żywo najlepiej podziwiać je podczas obchodów święta narodowego 17 maja w Oslo. Mężczyźni i kobiety z całego kraju przyjeżdżają do stolicy ubrani w stroje ludowe, charakterystyczne dla ich ojczystych regionów.
Tradycyjne tańce i śpiewy ludowe przeżywają ostatnio okres odrodzenia. Podczas licznych dorocznych festiwali muzycznych odbywają się koncerty i pokazy. Tańce w kole, takie jak rondo, polsk, polki i mazurki, straciły popularność w XVIII w. Powrócono do nich ponownie po odzyskaniu niepodległości w 1905 r., kiedy kraj poszukiwał wyraźnej narodowej tożsamości. Obecnie w całej Norwegii działają grupy tancerzy ludowych, leikarringer, którzy współzawodniczą ze sobą podczas konkursów tańca, kappleiker, przyciągających dużą widownię. Podczas takich uroczystości coraz częściej grają kapele złożone muzyków wykorzystujących tradycyjne instrumenty. Należą do nich skrzypce z Hardanger, o niezwykłym brzmieniu, wyposażone w cztery lub pięć strun naciągniętych poniżej normalnych czterech.
Kolejną tradycją o wielowiekowej historii jest opowiadanie baśni oraz występująca w nich postać trolla, dominująca w folklorze norweskim. Chociaż poza Norwegią trolle znane są jako postacie dokuczliwe, głupie i złośliwe, w Norwegii były tematem sympatycznych baśni, opowiadanych zgodnie z obyczajem przy kominku, co niegdyś pomagało przeczekać ciemne zimowe noce. Te raczej „aspołeczne” stworzenia zazwyczaj zaludniają rejony górskie. Niektóre z nich są przyjazne, ale większość to wstrętne stworki o urodzie rzucającej wyzwanie chirurgii plastycznej, dziwadła, które mieszkają pod domami i stajniami. Często oskarżano je o sprowadzanie na wieśniaków różnych kłopotów. Trolle „żyją” w nazwach różnych miejsc w Norwegii oraz w licznych ludowych baśniach, przy drogach często można zobaczyć rzeźbione figury tych postaci, a w sklepach pamiątkarskich kupić nietanie trolle maskotki.